Bentley 4.5 L Blower, Heller 1/24
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_0205-1024x683.jpg)
Zabytkowy model zabytkowego samochodu. Samochodu nie będę opisywał, danych na jego temat jest mnóstwo i łatwo je można odnaleźć.
Z informacji do których dotarłem wynika, że model miał premierę w 1978 roku. To ponad 40 lat temu! Jak na dostępne wówczas technologie jest zaskakująco szczegółowy. Oczywiście metoda wtrysku ma swoje ograniczenia, ale należy się uznanie projaktantom i wykonawcom form.
Są też miejsca w których byli bardzo skrupulatni i np umieścili “wrośnięte” w maskę pasy, przewody na kliku elementach, czy nr “8” na osłonie chłodnicy.
Usunąłem te elementy, które uznałem, że lepiej będą wyglądać jak się je dorobi od podstaw. Zacząłem od maski i przy okazji usuwania pasów, “otworzyłem” żaluzyjne wloty powietrza.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210214_155241-1024x576.jpg)
W późniejszym etapie usunąłem też zamki, które zrobiłem od nowa.
Zbiornik paliwa w modelu skleja się z kilku elementów, które również mają już gotowe siatki, zawory, przewody i inne detale. Usunąłem wszystko do “gołej blachy” i wykonałem detale od nowa- drukując z żywicy, wycinając z kartonu, plastikowej siatki i rzeźbiąc z hipsu i mosiężnej rurki.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210228_115232-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210306_203308-1024x576.jpg)
Wydech jest hybrydowy 😉 – część z modelu (plastik) kryzy z żywicy z hipsowymi śrubami, wylot z blachy, wieszak z folii.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210220_221515-1024x576.jpg)
Od początku w moim zamyśle miał to być model samochodu cywilnego ( w sensie nie “wyścigowego”) i nie pasował mi numer odlany wraz z osłoną chłodnicy. Wycięcie imitacji siatki to jedno, dorobienie takiej siatki o skomplikowanym kształcie to drugie. Wykonana została z siatki stalowej z cienkiego drutu i małych oczkach. Pomocny w tym był szablon z plastiku wydrukowany na drukarce fdm.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210307_130409-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210308_165959-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210301_190726-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210308_172846-1024x576.jpg)
Dorobiłem z folii skórę na część karoserii (tak, ten samochód miał skórzaną karoserię) i zaczepy do mocowania osłon i rozkładanego dachu.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210328_183217-1024x576.jpg)
Dorobiłem nity do błotników.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210313_113527-1024x576.jpg)
Wyrzuciłem imitację siatek na reflektory ( w modelu z przezroczystego plastiku) i zrobiłem je od nowa.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210408_213038-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210408_213239-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210410_114313-1024x576.jpg)
Mógłbym tak opowiadać jeszcze długo (kierownica, deska rozdzielcza, elementy silnika, elementy układu kierowniczego, hamulce, stelaż dachu, skórzane pasy, bagażnik, kufer itd), ale najbardziej pracochłonnym elementem były koła- a raczej felgi. W modelu są plastikowe. I można by było z tym żyć, bo mają imitację pojedynczych szprych, ale są nie za fajne. Zrobiłem felgi od podstaw. Obręcze i piasty są drukowane z żywicy, a szprychy wyplecione z drutu stalowego 0.3 mm. Zdjęcia poniżej zdradzają proces technologiczny. Podejść było kilka a wydrukowanymi i wyplecionymi kołami mógłbym obsłużyć pit stop tego samochodu w wyścigu Le Mans w 1930 roku.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210221_140856-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210225_101728-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210220_221417-1024x576.jpg)
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210226_194251-1024x576.jpg)
![Bentley 1/24 wheels](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210227_200834-1024x576.jpg)
Prawie na koniec okazało się, że sklejona rama jest nieco zwichrowana i musiałem zrobić płytę do prostowania jak u prawdziwego blacharza. Wyprostowałem i pospinałem ramę szpilkami, a następnie podgrzewałem wybrane miejsca lutownicą hot air.
![](https://pme.org.pl/wp-content/uploads/2021/05/IMG_20210326_171854-1024x576.jpg)
Przygód było znaczne więcej, bo przeróbki nie były łatwe. Model nawet bez dodatkowych elementów jest efektowny, ale trudny w budowie. W mojej wersji Bentleya trudność została zwiększona przez komplikacje na własne życzenie. Pewnie mógłby być lepszy, ale zaczął mi już dopiekać. Modele czekające w szafce na swoją kolej nie zrobią się same 😀
W galerii zdjęcia gotowego modelu i jeszcze parę zdjęć z budowy.